Już 25 kwietnia w Plusie pojawi się zupełnie nowy abonament, w którym klienci będą mogli wybrać darmowe usługi bonusowe. To pierwsza tego typu oferta na rynku.
Operatorzy sieci komórkowych dwoją się i troją, aby zaoferować nowym klientom możliwie maksymalnie atrakcyjną opcję, z której ci będą chcieli skorzystać. Brak limitów na wiadomości SMS oraz połączenia głosowe jest dziś standardem, podobnie jak bogate paczki danych, które telekomy dorzucają do niemal każdej oferty. Chcąc przyciągnąć do sieci klienta, potrzeba czegoś więcej. Według Plusa tym czymś ma być możliwość wyboru…
Plus pozwoli Ci wybrać gratisy
Zanim przejdziemy do bonusów, poznajmy najważniejsze ustalenia nowego abonamentu w Plusie. Oferta kosztuje równe 70 zł miesięcznie, za którą to opłatę otrzymujemy nielimitowane rozmowy, SMS-y oraz SMS-y do wszystkich sieci, a także dodatkowe 120 minut na międzynarodowe połączenia wychodzące. Abonament zawiera także paczkę danych o wielkości 24 GB, po którego wykorzystaniu prędkość maleje do 2 Mb/s. Plus twierdzi, że jest to wartość pozwalająca na swobodne oglądanie wideo, ale ja nie do końca się z tym zgadzam. Oczywiście, przy założeniu, że mamy na myśli zjadliwą rozdzielczość, która nie drażni wzroku.
W ujęciu ogólnym nowy abonament plusa wypada dość standardowo, ale jeśli zagłębimy się w gratisy, które są tutaj najważniejsze, sprawa zmieni się diametralnie. Podpisując umowę, klienci będą mogli zdecydować o charakterze bonusowej usługi, za którą Plus nie pobierze opłat. Czym dokładnie jest rzeczony gratis? O tym zdecyduje osoba zawierająca umowę. Do wyboru są trzy możliwości.
- Tidal — usługa streamingowa z muzyką na żądanie
- HBO GO — serwis streamingowy z hitami filmowymi oraz serialami
- Pakiet IPLA Polsat Sport Premium — wysokiej jakości mecze Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA na żywo
Przyznam, że zamiast Tidala wolałbym Spotify lub Apple Music, a HBO Go chętnie zastąpiłbym Netflixem, ale powiedzmy sobie jasno — możliwość wyboru pomiędzy trzeba dość interesującymi bonusami, jest czym nowym. Nowość ta, przynajmniej w moim odczuciu, podnosi atrakcyjność abonamentu Plusa.
Czy telekomowi uda się tym przekonać do siebie nowych nabywców? Oczywiście, gros osób ceniących sobie wygodę i usługi komplementarne skorzysta z propozycji zielonego operatora.
Redmi Note 7 i Xiaomi Mi 9 w ofercie Plusa. Ceny są atrakcyjne
Czy skusilibyście się na opisywaną ofertę Plusa?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.