Mobilny antywirus, czyli „bezpieczeństwo” w komórce
Wczoraj miałem ciekawą przygodę. Ktoś podesłał mi linka do – jak się później okazało – trojana, osadzonego w niepozornej stronie WWW. Z zasady nie tapam na takie linki, no ale coś mnie podkusiło, trzeba więc było dla bezpieczeństwa przepuścić zielony system operacyjny przez jakiegoś antywira. Mój wybór padł na jeden z wiodących programów w [...]