Miałem przez chwilę Samsung Galaxy Z Fold4 i… spodziewałem się więcej
Jak to mówią, nie ocenia się książki po okładce. Ze smartfonami jest u mnie inaczej. Wystarczy chwila, aby nas do siebie przekonał, albo zraził. Moje pierwsze chwile spędzone z najnowszym flagowym Samsung Galaxy Z Fold4 raczej szybko ulecą z mojej pamięci. Co mi się nie spodobało?