Lubię Apple, ale wczorajsza konferencja była najsłabsza od lat!
Konferencja Apple, dzięki której poznaliśmy nowe iPhone'y była jedną z najsłabszych i najnudniejszych, jakie Apple przeprowadziło od debiutu swojego smartfona. Zazwyczaj oglądałem je z ciekawością, ale tym razem czułem jedynie rozczarowanie. Powodów ku temu jest mnóstwo. A co wy o niej sądzicie? Dajcie znać w komentarzu.